Indykpol AZS Olsztyn bez komplikacji — 3:0 z Cuprum, Halaba wybrany MVP
Indykpol AZS Olsztyn odniósł pewne zwycięstwo nad Cuprum Stilon Gorzów, zdobywając komplet punktów i zapisując na swoim koncie szóste zwycięstwo w sezonie. Spotkanie rozegrane w hali Uranii zakończyło się wynikiem 3:0 (32:30, 25:20, 25:19), a najlepszym graczem meczu wybrano Pawła Halabę. Jak informuje klub, frekwencja w hali była wysoka – trybuny wypełniły się niemal do ostatniego miejsca.
Pewne trzy sety po trudnej pierwszej partii
Początek starcia nie zapowiadał jednostronnego widowiska. Goście z Gorzowa objęli prowadzenie w inauguracyjnej odsłonie i kilkakrotnie byli bliżej zwycięstwa. Punktowa wymiana w końcówce przyniosła jednak olsztynianom przewagę i ostatecznie pierwsza partia zakończyła się dopiero po długiej grze na przewagi – 32:30 dla gospodarzy. Kolejne dwa sety pozostawały już pod kontrolą akademików z Kortowa; miejscowi zbudowali bezpieczną przewagę dzięki skutecznemu blokowi i stabilnej zagrywce, zamykając mecz w trzech odsłonach.
Kluczowe momenty meczu
- Ciekawe akcje w pierwszym secie rozstrzygnęły się w końcówce, gdzie precyzja ataku i obrona zadecydowały o zwycięstwie 32:30.
- Drugi set zmienił się po wyrównaniu przy stanie 11:11; gospodarze przejęli inicjatywę dzięki skutecznym serwisom i skończonym atakom.
- Trzeci set to konsekwentna kontrola gry Indykpolu AZS, który nie pozwolił rywalom odzyskać rytmu i domknął mecz przy przewadze w każdym elemencie gry.
Skład i postacie meczu
Trener Daniel Pliński postawił na sprawdzony początek spotkania i nie wprowadził zmian w wyjściowym składzie. Na boisku pojawili się: rozgrywający Tille, środkowi Majchrzak i Lipiński, przyjmujący Karlitzek i Halaba, atakujący Hadrava oraz libero Ciunajtis. Zespół zaprezentował równą grę w elementach siatkarskich, a wyróżniającym się zawodnikiem był Paweł Halaba, otrzymujący statuetkę MVP za wszechstronny wkład w ofensywę i istotne punkty w końcowych fragmentach partii.
Przed meczem jeden z środkowych drużyny zauważył, że zespół czuje się zgrany i liczy na wykorzystanie problemów przeciwnika — ta zapowiedź sprawdziła się na boisku. Według komunikatu klubu, solidna współpraca zespołu i dobra komunikacja na siatce pozwoliły zneutralizować atuty gości.
Wpływ na klasyfikację i nadchodzący terminarz
Wynik niedzielnego spotkania umocnił pozycję olsztynian w ścisłej czołówce tabeli PlusLigi. Indykpol AZS mógł się przez krótki okres cieszyć statusem lidera po wcześniejszych kolejkach, jednak przegrana 2:3 z Aluron CMC Wartą Zawiercie sprawiła, że zespół chwilowo spadł na drugie miejsce. Wygrana z Cuprum daje jednak ważne punkty i pomaga utrzymać tempo w walce o czołowe lokaty.
Najbliższe starcia ligowe drużyna rozegra już w tym tygodniu. Według informacji klubu, w środę akademicy wybierają się na mecz wyjazdowy z PGE Projektem Warszawa, zaplanowany na godz. 17:30. Kolejne spotkanie w Kortowie odbędzie się w niedzielę 30 listopada o godzinie 20:00 przeciwko ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle; klub informuje, że wszystkie bilety na to spotkanie zostały wyprzedane.
Informacje praktyczne dla kibiców
- Najbliższy mecz wyjazdowy: środa z PGE Projektem Warszawa, start o 17:30.
- Mecz domowy z ZAKSĄ: niedziela 30 listopada, godz. 20:00 – bilety wyprzedane.
- Dla osób wybierających się na spotkania w Uranii: warto przybyć wcześniej ze względu na dużą frekwencję i ograniczoną liczbę miejsc.
- Aktualności dotyczące składu i transmisji zaleca się śledzić na oficjalnych kanałach klubu.
Wygrana z Cuprum to dla Indykpolu AZS okazja do odbudowania pewności siebie po bolesnej porażce z Wartą Zawiercie. Kolejne tygodnie ligowe zapowiadają się intensywnie — zwłaszcza konfrontacja z ZAKSĄ, która przyciągnęła komplet publiczności w kortowskiej hali. Jak informuje klub, sztab i zawodnicy liczą, że dobra forma sobotniego wieczoru będzie kontynuowana w najbliższych starciach.
Źródło: Indykpol AZS Olsztyn