Rajd Polski po dwóch dekadach może opuścić Warmii i Mazury. Decydują kwestie finansowe

Po niemal 20 latach organizacji Rajdu Polski na terenie województwa warmińsko-mazurskiego, pojawiają się poważne sygnały, że kultowa impreza może zmienić lokalizację i przenieść się na Śląsk. Władze regionu i organizatorzy wskazują, że głównym powodem takiego obrotu spraw są ograniczenia budżetowe i rosnące koszty związane z przygotowaniem rajdu.

Rajd Polski to jedna z najbardziej prestiżowych imprez motorsportowych w kraju, która przez dwie dekady mocno wpisała się w kalendarz wydarzeń sportowych Warmii i Mazur. Mikołajki, a szerzej całe Mazury, zyskały dzięki temu rozgłos na arenie krajowej i międzynarodowej. Miejscowa społeczność i przedsiębiorcy korzystali na napływie kibiców i turystów, co pozytywnie wpływało na lokalną gospodarkę, zwłaszcza w sezonie jesiennym.

Jak się okazuje, to właśnie kwestie finansowe stają się przeszkodą nie do przeskoczenia dla dalszej organizacji rajdu w tym rejonie. „Przegraliśmy z pieniędzmi” – tak krótko podsumował sytuację jeden z przedstawicieli lokalnych władz, dodając, że koszty zabezpieczenia trasy, infrastruktury oraz obsługi logistycznej znacząco wzrosły w ostatnich latach. Dodatkowo, konkurencja ze strony Śląska, który deklaruje większe wsparcie finansowe i lepsze warunki organizacyjne, stawia Warmię i Mazury w trudnej sytuacji.

Na miejscu widać było, że mieszkańcy są z jednej strony zaniepokojeni możliwym odejściem rajdu, a z drugiej rozumieją, że utrzymanie tak dużej imprezy wymaga dużych nakładów. „Rajd to dla nas nie tylko sport, ale również spory zastrzyk dla lokalnego biznesu. Strata tych zawodów byłaby dla Mikołajek i okolic sporym ciosem” – mówi jedna z mieszkanek, którą spotkaliśmy niedaleko centrum miasta.

Co istotne, samorząd województwa warmińsko-mazurskiego informuje, że trwa jeszcze analiza różnych scenariuszy i rozmowy z organizatorami oraz potencjalnymi sponsorami. „Zrobimy wszystko, by Rajd Polski pozostał w naszym regionie, ale nie możemy obiecać cudów” – podkreśla jeden z członków zarządu województwa. Władze regionalne apelują również do przedsiębiorców i lokalnej społeczności o wsparcie inicjatyw, które mogą pomóc w sfinansowaniu imprezy.

Dla mieszkańców i fanów motorsportu ważne jest, aby decyzje dotyczące przyszłości rajdu zapadły jak najszybciej. Planowane terminy kolejnej edycji zbliżają się bowiem wielkimi krokami, a przygotowania wymagają miesięcy pracy. Organizatorzy podkreślają, że ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta, jednak sygnały z centrali PZM (Polskiego Związku Motorowego) wskazują na możliwy transfer imprezy.

W praktyce oznaczałoby to zmiany w układzie trasy rajdu, przeniesienie bazy zawodów i związane z tym różnice w logistyce oraz promocji regionu. Dla Warmii i Mazur byłaby to strata nie tylko sportowa, ale i gospodarcza. Z kolei na Śląsku pojawiłaby się nowa szansa na rozwój wydarzenia i przyciągnięcie fanów motorsportu.

Mieszkańcy Mikołajek i okolic powinni śledzić komunikaty lokalnych władz i organizatorów. Warto także rozważyć, jak można wesprzeć organizację Rajdu Polski lub inne inicjatywy sportowe, które utrzymują aktywność regionu na sportowej mapie kraju. Kontakt z urzędem miasta oraz lokalnymi stowarzyszeniami sportowymi może pomóc w uzyskaniu aktualnych informacji i zgłoszeniu własnych pomysłów.

Podsumowując, przyszłość Rajdu Polski w regionie warmińsko-mazurskim stoi pod znakiem zapytania. Decyzje finansowe i organizacyjne zaważą na tym, czy po dwóch dekadach kultowa impreza pozostanie w Mikołajkach, czy też zmieni lokalizację na Śląsk. Dla lokalnej społeczności i kibiców to ważny moment, który pokaże, jak wielka jest wola walki o utrzymanie tego sportowego wydarzenia na Mazurach.

Źródło: Informacja własna