Kryzys w Sudanie Południowym – działdowianka z PAH o sytuacji i pomocy humanitarnej
            W dobie globalnych konfliktów, które zdają się nie mieć końca, o wielu dramatycznych sytuacjach słyszymy tylko fragmentarycznie. Jednym z takich miejsc jest Sudan Południowy, kraj ogarnięty kryzysem humanitarnym od lat. O obecnej sytuacji i wyzwaniach pomocy humanitarnej opowiada Aleksandra Czyrko, działdowianka i koordynatorka programów Polskiej Akcji Humanitarnej (PAH) w Sudanie Południowym.
Sudan Południowy to najmłodsze państwo świata, które od uzyskania niepodległości w 2011 roku zmaga się z poważnymi problemami na wielu frontach: konfliktami zbrojnymi, klęskami żywiołowymi oraz kryzysem ekonomicznym. Jak tłumaczy Aleksandra Czyrko, sytuacja nie jest dziś lepsza niż przed laty. „Konflikt wewnętrzny nadal powoduje masowe przesiedlenia ludności. Wiele osób żyje w obozach dla uchodźców lub na granicy głodu” – komentuje. W kraju brakuje podstawowych środków do życia, a infrastruktura medyczna jest praktycznie niewydolna.
Na miejscu widać było, jak złożone są problemy dotykające lokalną społeczność. Niedobory żywności i czystej wody, brak dostępu do edukacji i opieki zdrowotnej to codzienność dla milionów ludzi. Co istotne, kryzys w Sudanie Południowym przyciąga bardzo mało uwagi mediów międzynarodowych, co utrudnia zbieranie funduszy oraz wsparcie działań pomocowych.
Polska Akcja Humanitarna od wielu lat działa w Sudanie Południowym, prowadząc projekty wspierające m.in. dostęp do wody pitnej, opiekę medyczną oraz programy żywnościowe. „Naszym celem jest nie tylko niesienie pomocy doraźnej, ale też budowanie lokalnych struktur, które pozwolą społecznościom lepiej radzić sobie z przyszłymi kryzysami” – tłumaczy Aleksandra Czyrko. W tym roku PAH planuje rozszerzyć swoje działania, m.in. o wsparcie psychologiczne dla dzieci dotkniętych wojną oraz programy edukacyjne.
Dla mieszkańców naszego regionu ta informacja może być impulsem do większego zaangażowania. Polska Akcja Humanitarna prowadzi regularne zbiórki i kampanie informacyjne, a każdy, kto chce pomóc, może odwiedzić stronę PAH pod adresem www.pah.org.pl lub skontaktować się telefonicznie pod numerem 22 828 70 00. Warto dodać, że nawet drobne wsparcie finansowe przełoży się na realną pomoc dla osób w Sudanie Południowym.
Lokalne władze oraz organizacje pozarządowe z Działdowa wyraziły poparcie dla działań PAH i deklarują chęć współpracy w promowaniu pomocy humanitarnej. „Chociaż to daleki od nas region, nie możemy zamykać oczu na tragedie, które tam się rozgrywają” – mówi jedna z przedstawicielek Rady Miejskiej.
Jak się okazuje, kryzys w Sudanie Południowym to nie tylko problem dalekiego kontynentu, ale także wyzwanie dla nas wszystkich – jako globalnej wspólnoty, której solidarność jest niezbędna. Przypomina o tym zaangażowanie osób takich jak Aleksandra Czyrko, które z oddaniem pracują na miejscu, by ratować życie i godność ludzi w najtrudniejszych warunkach.
Podsumowując, mieszkańcy Działdowa i okolic mogą nie tylko informować się o sytuacji w Sudanie Południowym, ale też aktywnie włączyć się w pomoc. Wystarczy odwiedzić lokalne punkty zbiórek organizowane przez PAH lub wziąć udział w wydarzeniach edukacyjnych, które od czasu do czasu są organizowane w naszym regionie. Pomoc zaczyna się od świadomości i chęci działania.
Źródło: Informacja własna