Wzrost kosztów i składek ZUS – co naprawdę martwi mikro i małe firmy w Polsce?
            W Polsce mikro i małe firmy, zatrudniające do 50 pracowników oraz osiągające roczne obroty nieprzekraczające 10 milionów euro, stają w obliczu rosnącej niepewności ekonomicznej. Jak pokazują badania przeprowadzone w minionym roku, ich największym zmartwieniem są rosnące koszty prowadzenia działalności, które wskazało aż 37,9% przedsiębiorców. Zjawisko to nie jest nowością, lecz wydaje się narastać z każdym rokiem, zmuszając wiele firm do przemyślenia swojej strategii ekonomicznej.
Na czoło listy obaw wkradły się również składki na ZUS, które niepokoją 30,1% respondentów. Warto zwrócić uwagę, że w ciągu ostatnich kilku lat składki te regularnie rosły, co sprawia, że wiele małych przedsiębiorstw zmaga się z trudnościami w utrzymaniu płynności finansowej. W tym kontekście, nie można pominąć rosnącego problemu nierzetelnych kontrahentów, który dotyka 28,3% przedsiębiorców, a negatywne skutki współpracy z takimi firmami mogą być katastrofalne – od opóźnień w płatnościach po straty finansowe.
Czy to oznacza, że mikro i małe firmy w Polsce są skazane na niepowodzenie? Nie do końca. Warto zauważyć, że w IV kwartale ubiegłego roku przedsiębiorcy zaczęli dostrzegać nowe zagrożenia. Obawy przed utratą płynności finansowej wzrosły do 21,2%, a problemy związane z podnoszeniem podatków czy wprowadzaniem nowych danin dotykają już 17,9% właścicieli firm. Te zmiany mogą mieć poważne konsekwencje, w tym zmniejszenie inwestycji oraz spowolnienie wzrostu gospodarczego.
Dzięki danym z Głównego Urzędu Statystycznego, możemy zrozumieć, jak ważne są te obawy. W 2022 roku liczba małych i mikro przedsiębiorstw wyniosła blisko 2,5 miliona, co stanowi 99,8% wszystkich firm w Polsce. Ich stabilność jest kluczowa dla całej gospodarki, a zaniepokojenie przedsiębiorców może prowadzić do zmniejszenia zatrudnienia oraz ograniczenia innowacji.
Eksperci zwracają uwagę, że w obliczu tych wyzwań, przedsiębiorcy powinni rozważyć zmiany w organizacji swoich biznesów. Jak mówi Marcin Nowak, ekspert ds. rozwoju małych firm: "Wielu właścicieli małych firm nie dostrzega, jak ważne jest dostosowanie się do zmieniającego się otoczenia. Inwestycje w technologię czy rozwój kompetencji pracowników mogą przynieść zaskakujące efekty w dłuższej perspektywie."
Zaskakujące jest to, że problemy związane z niestabilnością polityczną, kontaktami z bankami czy leasingodawcami wydają się być najsłabiej odczuwane przez przedsiębiorców. Zaledwie 0,9% wskazało niestabilność polityczną jako powód do obaw, a 3,1% martwi się o relacje z bankami. Wygląda na to, że codzienne wyzwania związane z prowadzeniem firmy przeważają nad szerszym kontekstem politycznym.
Podsumowując, obawy mikro i małych firm w Polsce są uzasadnione i złożone. Rosnące koszty i zmiany w składkach ZUS stanowią poważne wyzwania, które mogą wpłynąć na ich przyszłość. Warto, aby przedsiębiorcy nie tylko dostrzegli te problemy, ale również zaczęli szukać sposobów na ich rozwiązanie, aby móc zapewnić sobie długotrwały rozwój i stabilność.
Źródło: Informacja własna