Stadion przy al. Piłsudskiego w Olsztynie ma zostać przebudowany — koszty ok. 200 mln zł, ma pełnić rolę „nowego ratusza”
W Olsztynie rośnie napięcie wokół planów przebudowy stadionu przy al. Piłsudskiego — obiektu, na którym swoje mecze rozgrywa czwartoligowy Stomil. Według wstępnych informacji, nowy obiekt miałby kosztować około 200 mln zł i pełnić nie tylko funkcje sportowe, ale też stać się czymś na kształt „nowego ratusza”, z dodatkowymi przestrzeniami publicznymi oraz miejscami schronienia zlokalizowanymi pod trybunami.
Projekt, o którym mówią ostatnie koncepcje urbanistyczne i plany inwestycyjne, dotyczy terenu przy alei Piłsudskiego, w bezpośrednim sąsiedztwie śródmieścia. Jak się okazuje, inicjatywa ma charakter szerszy niż typowa przebudowa stadionu: w założeniu obiekt ma łączyć funkcje sportowe, administracyjne i społeczne, oferując przestrzeń do wydarzeń kulturalnych, spotkań mieszkańców i — w sytuacjach kryzysowych — miejsca schronienia. Termin rozpoczęcia prac nie został oficjalnie podany; póki co chodzi o koncepcyjne założenia i szacunkowe koszty.
Co w praktyce oznacza ta inwestycja dla miasta i okolicy? Po pierwsze, skala: 200 mln zł to kwota orientacyjna — przedstawiciele analizujący projekt już zastrzegają, że realne wydatki najpewniej przekroczą tę sumę. Finansowanie takiego przedsięwzięcia będzie wymagające; miasto będzie musiało rozważyć różne źródła — od budżetu gminy, przez dofinansowania rządowe lub unijne, po model partnerstwa publiczno‑prywatnego. Po drugie, funkcja „nowego ratusza” oznacza przeniesienie części aktywności miejskich w bezpośrednie sąsiedztwo stadionu, co może zmienić układ komunikacyjny i dostępność usług w tej części Olsztyna.
Dla klubu Stomil i jego kibiców inwestycja niesie ze sobą zarówno nadzieje, jak i wyzwania. Lepsza infrastruktura sportowa zwiększyłaby komfort treningów i rozgrywek, a nowoczesny stadion może przyciągnąć więcej widzów i wydarzeń. Z drugiej strony, na czas budowy trzeba będzie znaleźć tymczasowe miejsce na mecze i treningi — to kwestia do uzgodnienia między klubem, władzami miasta i zarządcami infrastruktury sportowej. Co istotne, przy al. Piłsudskiego mowa jest też o miejscach schronienia pod trybunami — rozwiązanie przemyślane z perspektywy bezpieczeństwa obywateli w sytuacjach nadzwyczajnych.
Na miejscu widać było, że obecny stadion to prosty kompleks z niskimi trybunami i ograniczoną infrastrukturą dla kibiców. Budynek wymaga modernizacji: toalety, ogólnodostępne wejścia oraz parkingi są niewystarczające przy większych wydarzeniach. Wokół krążą rozmowy mieszkańców o hałasie podczas meczów i o możliwych utrudnieniach w ruchu, ale też o tym, że inwestycja mogłaby ożywić okolicę handlowo‑usługowo. No i są tacy, którzy mówią wprost — trzeba zrobić porządek z obiektem, od lat to tu trochę stoi, jak stoi.
Planowane rozwiązania przewidują wielofunkcyjne przestrzenie pod trybunami — nie tylko schronienia, lecz także zaplecze techniczne i lokale usługowe. W praktyce może to oznaczać nowe punkty gastronomiczne, sale konferencyjne lub biurowe, które będą dostępne także poza godzinami meczów. Dla mieszkańców centrum Olsztyna istotne będą zmiany w organizacji ruchu i dostępności parkingów: na czas budowy należy się spodziewać ograniczeń oraz przeorganizowania komunikacji miejskiej w rejonie al. Piłsudskiego.
Tło tej decyzji nie jest całkowicie nowe — dyskusje o modernizacji stadionu i poprawie infrastruktury sportowej w Olsztynie trwają od lat. W przeszłości pojawiały się projekty dotyczące mniejszych prac remontowych; teraz skala jest zupełnie inna i wiąże się z ambicją przekształcenia obiektu w centrum aktywności miejskich. Miasto musi też rozstrzygnąć kwestie własnościowe terenu, harmonogramu prac i trybu wyboru wykonawcy — to wszystko wpłynie na to, kiedy inwestycja faktycznie ruszy.
Reakcje mieszkańców i lokalnych środowisk są mieszane. Część osób liczy na nowe miejsca pracy oraz ożywienie usług w pobliżu. Inni obawiają się wzrostu kosztów i podwyżek podatków, które mogą być konieczne do pokrycia części wydatków. Dla fanów Stomilu perspektywa nowego stadionu jest kusząca, ale klub i jego działacze będą musieli doprecyzować, co z planami na czas budowy i jak zabezpieczyć ciągłość rozgrywek.
Informacje praktyczne dla mieszkańców:
- Lokalizacja: stadion przy alei Piłsudskiego w Olsztynie (centrum miasta).
- Suma orientacyjna: ok. 200 mln zł (kwota wstępna; realne koszty najpewniej wyższe).
- Funkcje planowane: obiekt sportowy, przestrzenie publiczne, miejsca schronienia pod trybunami, zaplecze komercyjne i administracyjne — określane roboczo jako „nowy ratusz”.
- Co dalej: projekt jest na etapie koncepcyjnym; miasto ma jeszcze dopracować harmonogram, źródła finansowania i tryb przetargowy.
- Gdzie szukać informacji: aktualizacje powinny pojawiać się na stronach Urzędu Miasta Olsztyn oraz komunikatach klubu Stomil Olsztyn; warto też śledzić ogłoszenia o konsultacjach społecznych i spotkaniach z mieszkańcami.
W najbliższych tygodniach należy oczekiwać uściślenia planów i ewentualnych konsultacji społecznych. Jeśli inwestycja zostanie wpisana do budżetu i zaakceptowana przez radnych, rozmowy o finansowaniu i harmonogramie przyspieszą. Dla mieszkańców istotne będzie uczestnictwo w konsultacjach — to tu będą wypracowywane szczegóły dotyczące organizacji ruchu, czasu trwania prac i rekompensat dla okolicznych przedsiębiorców.
Podsumowując: propozycja przebudowy stadionu przy al. Piłsudskiego to projekt o dużej skali i znaczeniu dla centrum Olsztyna. Może odmienić przestrzeń miejską i ofertę kulturalno‑sportową, ale też postawić przed miastem poważne wyzwania finansowe i organizacyjne. Będziemy informować o kolejnych decyzjach i terminach konsultacji — śledźcie komunikaty Urzędu Miasta i klubu Stomil, bo to mieszkańcy tu najwięcej stracą lub zyskają.
Źródło: Informacja własna