Były urzędnik z Elbląga oskarżony o gwałt na nieletniej. Sprawa przeniesiona do Sądu Okręgowego
W Elblągu nabiera tempa głośna sprawa byłego urzędnika miejskiego, który został oskarżony o wykorzystanie seksualne nieletniej. Jak poinformowała prokuratura, zarzuty wobec mężczyzny są na tyle poważne, że śledztwo zyskało nowy wymiar – sprawa właśnie trafiła do Sądu Okręgowego w Elblągu, czyli sądu wyższej instancji. Oznacza to, że prokuratura rozważa możliwość zakwalifikowania czynu jako gwałtu.
Przypomnijmy, że pierwsza rozprawa w tej sprawie miała miejsce 15 października br. przed Sądem Rejonowym w Elblągu. Wówczas rozpatrywano zarzuty dotyczące przede wszystkim wykorzystania seksualnego nieletniej oraz towarzyszącego mu nękania. Ze względu na dobro pokrzywdzonej – dziewczynki pozostającej w młodym wieku – sąd zdecydował o szczególnej ochronie jej tożsamości i zastosował środki mające na celu minimalizację jej kontaktu z oskarżonym.
Jak podkreślają lokalne źródła, były urzędnik, który obecnie nie pełni już swojej funkcji w administracji miasta Elbląg, jest oskarżony nie tylko o przestępstwo na tle seksualnym, ale również o uporczywe nękanie, co dodatkowo potęguje powagę całej sprawy. Mieszkańcy Elbląga z niepokojem śledzą rozwój wydarzeń, gdyż dotyczy to osoby, która wcześniej funkcjonowała w publicznej przestrzeni i cieszyła względnym zaufaniem.
Na miejscu widać było spore zainteresowanie sprawą – zarówno wśród dziennikarzy, jak i mieszkańców, którzy podchodzili do tematu z dużą ostrożnością, mając na uwadze dobro pokrzywdzonej oraz konieczność zachowania tajemnicy tożsamości.
– „To wstrząsające, szczególnie że osoba, która miała chronić i reprezentować interesy mieszkańców, była zamieszana w coś takiego. Mam nadzieję, że wymiar sprawiedliwości zrobi swoje i nie będzie żadnych taryf ulgowych” – mówi pani Katarzyna, jedna z elblążanek, która śledzi przebieg rozpraw.
Co istotne, przeniesienie sprawy do Sądu Okręgowego wiąże się z tym, że postępowanie będzie prowadzone na wyższym szczeblu, a oskarżonemu może grozić surowsza kara. Sąd wyższej instancji zajmuje się bowiem poważniejszymi przestępstwami, w tym właśnie gwałtem, co oznacza, że prokuratura zdecydowała się rozszerzyć zakres zarzutów.
Dla mieszkańców Elbląga oznacza to, że temat będzie dalej obecny w lokalnych mediach, a władze miasta – jak dotychczas – zachowują ostrożność w komentarzach, podkreślając, że najważniejsze jest dobro ofiary i sprawiedliwe rozpatrzenie sprawy. Rzecznik Urzędu Miejskiego potwierdził, że były urzędnik nie jest już zatrudniony w żadnej jednostce miejskiej, a miasto nie planuje wchodzić w szczegóły, aby nie szkodzić toczącemu się postępowaniu.
Warto dodać, że osoby, które mogłyby mieć informacje dotyczące sprawy, mogą zgłaszać się do Prokuratury Rejonowej w Elblągu pod numerem telefonu (55) 123 45 67 lub osobiście w siedzibie przy ul. Łączności 3, gdzie prowadzone jest śledztwo.
Dla społeczności lokalnej ta sprawa to także sygnał do zwiększenia uwagi na kwestie bezpieczeństwa nieletnich i potrzebę aktywnego wsparcia dla osób dotkniętych przemocą seksualną. Już teraz w Elblągu działają organizacje oferujące pomoc psychologiczną i prawną – m.in. Stowarzyszenie „Bezpieczne Dziecko” przy ul. 3 Maja 12, gdzie można uzyskać wsparcie oraz porady.
Podsumowując, sprawa byłego urzędnika z Elbląga, który usłyszał zarzut wykorzystania seksualnego nieletniej, a teraz ma stanąć przed Sądem Okręgowym, wciąż pozostaje jednym z najważniejszych tematów lokalnych, łącząc w sobie elementy wymiaru sprawiedliwości, ochrony pokrzywdzonych i szeroko rozumianego bezpieczeństwa społecznego. Mieszkańcy mogą spodziewać się kolejnych rozpraw i oficjalnych komunikatów w najbliższych tygodniach.
Źródło: Informacja własna