Kierowca MPK w Olsztynie o absurdalnych zasadach pracy: „To nie w porządku!”

Ostatnio na redakcyjną skrzynkę portalu Olsztyn.com.pl wpłynęła wiadomość od jednego z kierowców Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego (MPK) w Olsztynie. Mężczyzna podzielił się niepokojącą sytuacją, która miała miejsce w jego miejscu pracy. Opisał, jak po opóźnieniu w odjeździe z przystanku, spowodowanym nagłą potrzebą skorzystania z toalety, otrzymał oficjalne pouczenie od swojego przełożonego.
W piśmie, które otrzymał, wskazano na obowiązek przestrzegania regulacji wynikających z umowy pomiędzy MPK a Zarządem Dróg, Zieleni i Transportu (ZDZiT). Kierowca został jednocześnie ostrzeżony, że w przypadku powtórzenia podobnej sytuacji mogą zostać podjęte działania służbowe w jego zakresie. Opisując tę sytuację, pracownik wyraził swoje obawy, nazywając ją przejawem mobbingu.
W odpowiedzi na zgłoszenie, prezydent Olsztyna, Robert Szewczyk, odniósł się do sprawy, a jego stanowisko zostało zamieszczone na końcu artykułu, co może rzucić nowe światło na tę kontrowersyjną sytuację.